I nastała jesień
Jak ten czas szybko leci...przecież dopiero była wiosna 😳
Jesień wkroczyła z wielkim rozpędem, kolorowa i śliczna. Lubię taką jesień....ciepłą i kolorową...z górą kasztanów, jak je widzę cieszę się jak dziecko😁
Takie ot piękne widoki podziwiam codziennie w pracy...czasem tak stanę i patrzę jaki ten świat jest piękny.
Tu można zapomnieć się....oderwać od problemów otaczającego świata.
Właśnie robione jest ostatnie koszenie traw. W tym roku trzeba było zostawić trawę dość wysoką przez całe lato, inaczej ziemia cała by tam wyschła...zrobiła by się tam "pustynia",tak sucho było tego lata.
W wielu miejscach już trawa odrasta i pięknie się zieleni...to ogromny park 800 hektarów. Jak skończysz kosić, czy pielić w jednym miejscu to w drugim już wszystko odrosło 😟
Tak więc pracy tu masa....naspaceruję się tu, na podziwiam...pięknie tu 😊
Cieszę się tą jesienią, to pewnie już ostatnie ciepłe jesienne dni...potem nastanie szarość listopada i chłód zimy. Dlatego cieszę się kolorami jesieni póki są.
Komentarze
Prześlij komentarz