Aksamitka rozpierzchła

 W tym roku posadziłam aksamitkę. Kwiatek zwany "śmierdzuchem" przez niektórych... nieładnie 😔

Roślinka ma wiele pożytecznych zastosowań ...herbata z aksamitki ma właściwości relaksacyjne, uspakajające... Związki w niej zawarte poprawiają nastrój, ponieważ działają na receptory w mózgu, odpowiedzialne za serotoninę...pomaga w problemach ze snem.

Ale oprócz tego jej kwiaty zawierają bardzo dużo luteiny.

I tak właściwie dla tej luteiny posadziłam te kwiatki ☺️ dopiero zaczynają kwitnąć.

Roślina wywodzi się z Meksyku i sprowadzono ja jako ozdobę do ogrodu...doskonale nadaje się do wysiania w miejscach, które chcemy "zadarnić" żeby nie rosły tam chwasty...a przy okazji by ładnie wyglądało.

Płatki kwiatów są używane od wieków w kuchni na całym Kaukazie, a szczególnie w Gruzji...przyprawa ta jest zwana szafranem imeretyńskim(to rejon w Gruzji)...ze względu na podobieństwo do szafranu.

Więc kwiatek ten, choć taki niepozorny, ma dużo zastosowań i warto go sobie wysiewać w ogrodzie. Raz posiany z łatwością się dalej wysiewa sam. Jest mało wymagający.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kamienie życia... taka opowieść o życiu

Ciasteczka .... bezglutenowe...wysokobiałkowe

Tapetowanie