Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2019

Eksperyment na długi weekend.

Obraz
   Dziś mnie natchnęło na eksperyment kulinarny....W internecie kiedyś znalazłam przepis na muffinki z fasoli... wtedy mnie zaskoczył ten przepis 😳.... no jak coś słodkiego...ciastko z fasoli??? Od tych właśnie muffinek zaczęły się moje eksperymenty z fasolą....no jakoś tak właśnie, że z tej fasoli tak naprawdę okazuje się można całkiem pyszne rzeczy zrobić. Ale, że dziś czwartek....dzień przed "wszystkimi świętymi".....można powiedzieć długi weekend będzie .... i tak siedzę sobie w domu ..... jakoś mi się nudziło ..... pomyślałam sobie , że zjadłabym sobie coś słodkiego...od kilku lat nie miałam jakiejś "zachciewajki" 😋na słodkie, a tu dziś jakoś tak....moja babcia zawsze na "weekndy" robiła jakieś ciasta.... dziadek był strasznym łasuchem... i o dziwo wcale nie był gruby.... po śmierci babci to kupował sobie do kawki jakąś drożdżówkę...albo ciastko.... pamiętam jak babcia często chowała przed nim ciastka 😁 i zawsze mówiła" muszę zawsze chow...

Miejsce dla kota

Obraz
W moim domu mam dwa psy i kota... kot musi mieć swoje miejsce do jedzenia.... kocia karma jest smaczniejsza...tak uważają psy 😁 więc musi stać wyżej, by mu nie wyjadały.... no jak ma swoje miejsce to postanowiłam je odznaczyć i zrobiłam dekupażowego kota. A to właśnie miejscówka dla kota....tu może spokojnie jeść Powyżej wisi serduszko w podobnym stylu A tu moje dwa rudzielce śpiące obok siebie 😍...kot śpi zmęczony po nocnej wyprawie...lubi całą noc szlajać się po okolicy.... łobuz mały.... ale kochany....dba tutaj by się u nas szkodniki nie lęgły.... łapie myszy .....odkąd go mam, nie mamy w piwnicy żadnych "lokatorów" .... chociaż potem zbieram jego trofea nocne zostawione w ogrodzie.....no ale jak kot zostawia pod oknem takie trofea to podobno dba o właściciela... by nie był głodny 😕 Rano jak wraca to zaraz jedzonko i potem łasi się ...głaszcz mnie...psy są oczywiście zazdrosne....i brakuje mi rąk do głaskania wtedy 😁....to taki nasz poranek zawsze....a te...

Plastik....wszechobecny w naszym życiu.

Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad wszechobecnym plastikiem....wymyślono go już pod koniec XIX wieku.... z czasem stał się synonimem nowoczesności...i tak dziś mnie zainteresowała sytuacja z życia w plastikowym....obecnym świecie...  po przeczytaniu artykułu o plombach dentystycznych, które zawierają bisfenol....pamiętam szał jakiś czas temu jak "trąbiono" by te srebrne plomby wymieniać....a teraz co?? znowu mam w zębie jakieś paskudztwo😲 No i tak zaczęłam przyglądać się dziś co to ja tam mam z plastiku w domu.....właściwie to każdy sprzęt elektroniczny jest pokryty plastikiem .....patrzę  i patrzę....jestem otoczona przez plastik 😐 Jeszcze pamiętam czasy szału na reklamówki....ludzie przywozili je z krajów zachodnich, głównie z Niemiec i sprzedawali u nas 😁tam wtedy były już darmowe....potem stały się darmowe i u nas....głównie w wielkich supermarketach ....z czasem wszystko zaczęto pakować w plastik.... i tak zaśmieciliśmy świat.... a naszą epokę nazwano już ...

Ciastka bananowo-orzechowe....na miły początek dnia

Obraz
Dziś postanowiłam zrobić kolejny eksperyment .... to jest takie pożywne i smaczne śniadanko na dobry początek dnia 😋.... upiekę sobie jednego dnia i nie kombinuję z kanapkami... czy z gotowaniem owsianki.... lubię tak smacznie i słodko zaczynać dzień 😋 taki mały kawałek ciasta jest bardzo sycący...dość długo czuję się po nim najedzona.... w odróżnieniu od standardowych kanapek. Te ciastka składają się ze wszystkiego co lubię...wprost uwielbiam 😍.... jest masło orzechowe...wiórki kokosowe....banany....po prostu wszystko co jest mniam.    Ciasto: 5 bardzo dojrzałych bananów 2 jajka   2/3 słoika masła orzechowego z kawałkami orzechów (taki większy 450gr. ) 1/4 szklanki wiórków kokosowych.   1 łyżeczki proszku do pieczenia    1 szklanka płatków owsianych górskich  trochę łuskanego słonecznika Polewa:    3 łyżeczki kakao 5 łyżek mleka  reszta masła orzechowego(1/3 słoika)  Nagrzewamy piekarnik do 180 ° C ...

Naturalne środki do prania.... z kasztanów.

 Nastała jesień....czas kasztanów.... przechodziłam parkiem i popatrzyłam na masę kasztanów pod drzewami... nie wiem czemu, ale uwielbiam kasztany zawsze jeden muszę sobie zabrać. Tak spacerując po parku przypomniałam sobie o mydle z kasztanów... to fajny pomysł na eko-mydło, czy też proszek do prana. Jak je zrobić znalazłam dawno temu gdzieś w internecie gdy czytałam o starożytnych kulturach .... od zawsze interesuję się starożytnymi kulturami..... takie hobby 😊 i właśnie tam przeczytałam o "mydle Wikingów" .....które robiono z kasztanów.... ale jakoś nigdy nie testowałam tego....teraz postanowiłam zrobić. Kasztany zwyczajne....czyli te co u nas rosną w parkach ....zawierają saponiny (związek trujący)....ale ten związek wykazuje właściwości pieniące w wodzie (najbardziej w ciepłej) ....pieni się jak mydło, dlatego takie rośliny.... bogate w saponiny stosowano do mycia czy prania. Oprócz kasztanów piorące właściwości ma korzeń mydelnicy....też w nim występują właśni...

Kotlety z ciecierzycy

Obraz
Tak pięknie i słonecznie dziś.... kocham taką złotą i słoneczna jesień....jak jest piękna pogoda to aż chce się coś zrobić ciekawego....więc "poleciałam" na moim rowerku 😁 do sklepu po zakupy, bo trzeba coś zrobić na obiad....codzienny dylemat, co tu ugotować ....jak jechałam wiatr rozwiewał złotawe liście ....słonko świeciło....w takie dni to tak czuję się cudownie....i naszło mnie by zrobić kotlety z cieciorki. Ogólnie ciecierzyca to dość pożywna roślina.   Ciecierzyca jest roślina strączkową.... bardziej popularna w krajach Morza Śródziemnomorskiego oraz Bliskiego Wschodu, niż u nas.... wykorzystuje się ją w tamtych krajach do przyrządzenia słynnych falafeli czy humusu....zawiera dużo wartościowego białka w 100g jest aż 8g. Dlatego lubię ją używać.... kupuję gotową w słoiczku....zazwyczaj na półce w kuchni stoi słoiczek cieciorki, gdybym coś chciała upichcić.... mam wiele przepisów z cieciorką...dlatego kupuję na zapas....dzięki temu, że jest "pod ręką...

Telefon .... czy można bez niego żyć???

Obecny postęp techniki doprowadził do tego, że mamy naprawdę niesamowite telefony.... mam i ja 😁.... i tak się przyzwyczaiłam, że mój telefon jest zawsze ze mną i robi tyle fajnych rzeczy... oprócz oczywiście standardowych opcji jak rozmowy i sms-y... robi zdjęcia.... mam tam internet....w telefonach mamy nawigację...słuchać mogę muzyki .... no po prostu cud miód i orzeszki.... niedługo pewnie i pizze będzie można nimi robić 😜.... przykleiliśmy się do telefonu, albo on do nas.... większość ludzi nie wyobraża sobie życia bez niego. No i traf chciał.... chwilowo nie mam mojego telefonu... dużo nie rozmawiam przez niego... nie rozdaję numeru...mało osób ma do mnie dostęp 😏 dbam o moją prywatność po prostu i tyle.... no ale co odkryłam przez ten brak telefonu???.... że czuję jakiś.... brak.... czuję się zaniepokojona.... nie ma ze mną kontaktu 😲 Na ogół telefon leży i tak mało kto dzwoni... no ale jak go nie ma czuję się nie swojo....i tak naprawdę nie tylko ja tak mam... uzależnil...

Świat wariuje... ekowariaci .

Idzie zima... ludzie już palą w piecach... no czym mają palić... węglem palą.... nie licząc tych co palą śmieci 😕 Świat nagle oszalał na punkcie CO2...😒.... no odwala ludziom równo ale jaka jest prawda co do tego CO2.... polecam film na YouTube: Bajka o Grecie i złym dwutlenku .... warto zobaczyć.... moim zdaniem to czysta prawda. Na świecie politycy nie robią nic bezinteresownie .... jakoś nie wierzę w ich czyste intencje o dbanie by nasz kochany świat się nie zatruwał ....lepiej by ci politycy zajęli się trucicielami co opryski roślin robią GLIFOSATEM .... no ale po co przecież to koncern wielki produkuje i z tego jest biznes. Teraz idzie zima więc trzeba zrobić zadymę o węgiel....mamy nie korzystać z węgla.... ale czy energia z gazu jest taka czysta.... tam się co??? ... ze spalania gazu to pewnie tlen czyściutki powstaje??? Albo elektrownie jądrowe... to takie zdrowe i bezpieczne??? Może jakoś tak ci wszyscy politycy unijni zaczną zamiast samochodami to rowerami do par...