Mój ogród

Przez dwa dni było trochę chłodniej .... a wczoraj popadał deszcz... co mnie cieszy, bo rośliny potrzebują deszczu... jak jest tak ciepło to muszę latać z konewką 2 razy dziennie, żeby wszystko po podlewać.
Wiśnia już przekwita... będzie dużo owoców... w całym ogrodzie pełno białych płatków.

Dziś znowu było słonecznie i ciepło... roślinki rosną "jak na drożdżach".
Posadziłam rzodkiewkę i ślicznie już wykiełkowała:





Obok posiałam buraczki ... na botwinkę ... lubię liście buraczków w sałatkach.
Buraczki też wykiełkowały ... ale rosną nieco wolniej niż rzodkiewka:

Dziś posiałam sałatę, koperek, roszponkę i bazylię cytrynową.
Ciekawi mnie jak to wszystko będzie rosło... jak na razie jest dobrze... bardzo mi się podoba hodowla własnych warzywek.... zakochałam się w ogrodnictwie.

Na dniach pojadę na rynek i kupię sadzonki pomidorków... będę miała wszystko co trzeba do pysznych sałatek :o)



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kamienie życia... taka opowieść o życiu

Ciasteczka .... bezglutenowe...wysokobiałkowe

Tapetowanie