Kokosowe szaleństwo

 Tak dziś pięknie, świeci Słońce..ptaszki świergają, aż chce się żyć ☺

Tak też w tym cudownym i wiosennym nastroju, postanowiłam coś po pichcić. Idą święta więc w sieci masę przepisów świątecznych. 

Wczoraj jak zaczęłam oglądać filmy z przepisami to po godzinie burczało mi w brzuchu 😁 takie pyszności tam były. 

I tak trafił mi się filmik taki z kokosowym ciastem...oczywiscie nie byłabym sobą gdybym coś w nim nie namieszała po swojemu 😁

Ciasto jest proste...przepis jest na dużą blachę. 

Śmietanka ...ilu tam procentową kto chce ją dałam 12% bo akurat taką miałam.

2 czubate łyżki masła orzechowego...można nie dawać jak śmietanka 30% jest.

7 jajek..malych "M"

Cukier lub erytrol...to do smaku jak kto lubi bardzo słodkie...ja dałam 1/4 szklanki erytrolu i łyżkę cukru nierafinowane go "dark" to taki cukier trzcinowy z dodatkiem melasy, nadaje ciastom fajny smak.

500gram wiórków kokosowych..ja je zmieliłam w młynku do kawy by były drobniejsze.

1 łyżeczka proszku do pieczenia.

Polewa jest z 2 łyżek śmietany, tabliczki białej czekolady i łyżki masła.

Wyszło przepyszne 😋

Teraz tylko kawusia i można się delektować...mmm... jakie dobre, uwielbiam smak kokosa. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kamienie życia... taka opowieść o życiu

Ciasteczka .... bezglutenowe...wysokobiałkowe

Tapetowanie