Siedze w domu .... Dziennik kwarantanny
Siedzę w domu jak przykładny obywatel na kwarantannie narodowej😎...sporo ludzi twierdzi, że się nudzą...ja nigdy się nie nudzę 😎
Jest takie powiedzenie "Podobno inteligentni ludzie się nie nudzą" .... to chyba znaczy, że jestem inteligentna😁..... bo zawsze coś sobie wynajdę.... ostatnio pitraszę.... to potrawy bardziej pracochłonne....na które zazwyczaj nie miałam czasu .... albo chęci 😁
Dziś postanowiłam zrobić roladkę szpinakową z twarożkiem i wędzonym pstrągiem.
To doskonały sposób by "przemycić" szpinak do jadłospisu... dla tych co go nie lubią.... ja tam lubię szpinak....należę do tych szczęśliwych ludzi, którym nie obrzydzono szpinaku w dzieciństwie.
Moja babcia robiła wspaniały szpinak.... gotowane liście szpinaku...kroiła i wrzucała na zasmażkę.....potem dodawała pokrojone w kosteczkę gotowane jajko.....to naprawdę pycha szpinaczek 😍
Ja przygotowałam podobnie szpinak... podsmażyłam mrożony szpinak by odparować z niego wodę... potem wrzuciłam na zasmażkę.... zostawiłam by wystygł.
Ubiłam 6 białek z szczyptą soli.... dodałam żółtka... 2 łyżki mąki i pół łyżeczki proszku do pieczenia.... a na końcu ten szpinak.... wylałam na dużą blachę pokrytą papierem do pieczenia...piekłam 15 minut....w 180 stopniach C.... zostawiłam by wystygło w piekarniku.
Twarożek rozgniotłam praską do ziemniaków i zmieszałam ze śmietaną.... dodałam cebulkę czerwoną... drobno pokrojoną i szczypiorek oraz sól.
Teraz to wszystko trzeba poskładać....mój biszkopt szpinakowy posmarowałam twarożkiem....na to położyłam plasterki pstrąga wędzonego i zwinęłam to w roladkę.....uff 😋
Potem zawinęłam w folię i włożyłam do lodówki ....potem czekamy cierpliwie godzinę.... albo i niecierpliwie 😁......i można jeść 😊
Jest takie powiedzenie "Podobno inteligentni ludzie się nie nudzą" .... to chyba znaczy, że jestem inteligentna😁..... bo zawsze coś sobie wynajdę.... ostatnio pitraszę.... to potrawy bardziej pracochłonne....na które zazwyczaj nie miałam czasu .... albo chęci 😁
Dziś postanowiłam zrobić roladkę szpinakową z twarożkiem i wędzonym pstrągiem.
To doskonały sposób by "przemycić" szpinak do jadłospisu... dla tych co go nie lubią.... ja tam lubię szpinak....należę do tych szczęśliwych ludzi, którym nie obrzydzono szpinaku w dzieciństwie.
Moja babcia robiła wspaniały szpinak.... gotowane liście szpinaku...kroiła i wrzucała na zasmażkę.....potem dodawała pokrojone w kosteczkę gotowane jajko.....to naprawdę pycha szpinaczek 😍
Ja przygotowałam podobnie szpinak... podsmażyłam mrożony szpinak by odparować z niego wodę... potem wrzuciłam na zasmażkę.... zostawiłam by wystygł.
Ubiłam 6 białek z szczyptą soli.... dodałam żółtka... 2 łyżki mąki i pół łyżeczki proszku do pieczenia.... a na końcu ten szpinak.... wylałam na dużą blachę pokrytą papierem do pieczenia...piekłam 15 minut....w 180 stopniach C.... zostawiłam by wystygło w piekarniku.
Twarożek rozgniotłam praską do ziemniaków i zmieszałam ze śmietaną.... dodałam cebulkę czerwoną... drobno pokrojoną i szczypiorek oraz sól.
Teraz to wszystko trzeba poskładać....mój biszkopt szpinakowy posmarowałam twarożkiem....na to położyłam plasterki pstrąga wędzonego i zwinęłam to w roladkę.....uff 😋
Potem zawinęłam w folię i włożyłam do lodówki ....potem czekamy cierpliwie godzinę.... albo i niecierpliwie 😁......i można jeść 😊
Komentarze
Prześlij komentarz