Spotkałam wiosnę... a szukam pracy 😁

Dziś pierwszy marca... mnie marzec kojarzy się z wiosną... chociaż mówią "w marcu jak w garncu" to ja liczę na wiosnę...i chyba cały świat w okół mnie nie może się jej doczekać... drzewka już wystrzeliły zielonymi pączkami.
 
Rano poszłam na spacer z psami .... dzisiejszy dzień przywitał nas wiosennym nastrojem...ślicznie świeci słońce... a drzewka już się budzą... idzie wiosna....😊💕idzie...idzie...  aż tupie swoimi zielonymi nóżkami 😉
Nawet psiaki ją czują... Leon skakał po polu... biegał robiąc kółka...niestety Miśka nie mogę puścić... bo ten paskud by mi czmychnął gdzieś w długą... w taką pogodę to by miał zabawę... szukałabym go cały dzień.
Leon znalazł patyk ....kładzie go przedemną i się cieszy... mam mu rzucić... uwielbia kije i porzucone plastikowe butelki.
Cała polanka na której spacerujemy już zaczyna się zielenić...o boshe... jak ja się nie mogę doczekać aż świat się zazieleni na maksa... wiosna to najpiękniejsza pora roku... wszystko się budzi... kwitnie...moim zdaniem Nowy Rok powinien być na wiosnę.

Świat się zmienia wiosną z dnia nadzień... a mnie też tej wiosny czekają zmiany... muszę zmienić pracę... trochę się martwię... bo człowiek się przyzwyczaja...ma jakiś określony rytm życia... a tu "bach" trzeba zacząć coś od nowa... firma przenosi się ... no i znowu szukam pracy... a tak mi tam było dobrze... co zrobić 😒

Niby tak pracy jest dużo... no ale jakiej ?? ... przeglądam oferty i przeglądam.... najwięcej jest poszukiwanych "telemarketerów" .... okropna praca.... dzwonić do ludzi i "du*ę" im zawracać... ja tam trochę się wkurzam jak mi tacy dzwonią i chcą mi coś wcisnąć.... no ale cóż są tacy co taką pracę może lubią.

Szukanie nowej pracy to też spory stres.... nawet jak znajdziesz coś ciekawego... to jest tam trochę kandydatów na to stanowisko...i trzeba się umieć zaprezentować.... pokazać pracodawcy, że to właśnie kogoś takiego jak ja szuka 😁 a to nie takie proste.

No bo jest milion poradników...jak się ubrać...co robić...że tam mowa ciała i takie tam ..... tak na prawdę to nie wiem na ile to działa 😕 ile razy staram się coś takiego zastosować.... to jakoś lipa... a jak idę na spontana.... całkowicie nie tak ubrana.....dostaję pracę.

No i ten stres by dobrze wypaść... i często jakieś głupie pytania... typu "jaka jest największa pani wada" ....nie no oni liczą, że ktoś im szczerze odpowie 😂 ....że co powiem"kocham spać" albo, że tam ktoś się spóźnia....czy coś podobnego....no oczywiście, że trzeba powiedzieć "jestem zbyt dokładna... lubię mieć wszystko poukładane 😂😁 .... dlatego idealnie nadaję się do pracy w waszej firmie.... bo wszystko dokładnie sprawdzę i dopnę na ostatni guzik 😁😂 " .... nie wiem kto wymyśla te pytania 😕

Ogólnie to pracodawca sam powinien zauważyć, że jestem idealną kandydatką... mądrą...inteligentną... sympatyczną .... a przede wszystkim samokrytyczną 😁😁 to taki żart ...no stresuję się... boshe .... nie lubię szukać pracy 😭...mam jeszcze miesiąc czasu... liczę, że uda mi się jakoś...takoś........ wiosna dodaje mi trochę otuchy😉 na wiosnę człowiekowi łatwiej podejmować różne wyzwania...w każdym razie ja tak mam.

No i tak właśnie zaczęła się mi wiosna... jakimś nowym rozdziałem w życiu.... zobaczymy co przyniesie.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kamienie życia... taka opowieść o życiu

Ciasteczka .... bezglutenowe...wysokobiałkowe

Tapetowanie