Faszerowana papryka

Dziś postanowiłam poeksperymentować i zrobić paprykę faszerowaną...ale wegetariańską. Moja mama robiła takie papryki z mięsem i ryżem....ja zastąpiłam mięso cieciorką.

Kiedyś kupiłam kilka razy gotowe różne wyroby z soi... takie ze sklepów w paczkach .... że tam dodajesz wodę i mieszasz i już.... albo te kotlety co to trzeba namoczyć przed smażeniem ...i szczerze to mi nie smakowały.
Tak właściwie to mogłam sama z soi coś upichcić .... ale tak naprawdę to nie miałam jakoś weny do takich dań.... ale odkąd jest internet to czytałam różne przepisy.... chociaż zawsze się trochę zastanawiałam czy faktycznie to smaczne... wiele razy zawiodłam się na takich przepisach.... a po za tym soja jest najbardziej zmodyfikowanym zbożem na świecie i lepiej go unikać.

Ogólnie przygotowanie potraw z surowej soi czy soczewicy jest trochę pracochłonne.... ziarna trzeba namoczyć, potem gotować .... tyle czasu a potem danie trafia do "kibelka"... bo nie zawsze czyjeś gusta muszą być kompatybilne z naszymi.

No i tak głównie żywiłam się więc bardziej mącznymi potrawami.... jakieś pierożki.....naleśniki....fasola... o fasolę bardzo lubię.....jem sporo owoców i warzyw....ale od jakiegoś czasu odkrywam soczewicę oraz cieciorkę i uważam, że są pyszne tylko trzeba zrobić z nich dania samemu...kupne dania(dostępne w marketach i sklepach) są ...fuj.... a jak już eksperymenty to własne ;o)

Tak więc eksperymentuje i o to kolejna moja wegetariańska potrawa:



Cieszę się jak mi coś dobrego z tych eksperymentów wyjdzie :o)
A więc ugotowałam ciecierzycę i ją zmieliłam...podsmażyłam pieczarki z cebulką... ugotowałam brązowy ryż....wszystko wymieszałam dodałam jajko, przyprawy.
Potem pogotowałam to w bulionie warzywnym przez 20 minut i dodałam koncentrat pomidorowy...kolejne 20 minut gotowania i wyszło pyszne danie.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kamienie życia... taka opowieść o życiu

Ciasteczka .... bezglutenowe...wysokobiałkowe

Tapetowanie